Powitanie i przygotowania
Witamy serdecznie na blogu! :)
Nasza przygoda z budową domu rozpoczyna się w grudniu 2016r.(a może i już ciut wcześniej? :)) W tym czasie zapadła decyzja o budowie, a w krótkim czasie po tym, zdecydowaliśmy się na zakup projektu Dom w Zielistkach ver.2, pracowni Archon, który najbardziej użekł chyba mnie swoją prostotą, funkcjonalnością i dość niskimi kosztami budowy. Projekt był prezentem Bożonarodzeniowym, a że czasu w tym samym roku zostało nie wiele, od stycznia rozpoczęła się walka o pozwolenie na budowe.
Nasze miejsce na ziemi.
Nasza działka to niewielki kwadrat o powierzchni 675m2 położona na jednej z wielkopolskich małych wsi. Wjazd od strony północnej pozwala na zachowanie tarasu wg projektu od strony południowej :)
"Piapierologia".
Działka w dniu nabycia nieuzbrojona, jedynie z możliwością podłączenia pod prąd idący w drodze (nieutwardzonej). Od stycznia zabieganie o rozbudowę sieci wodociągowej na koszt gminy zakończyło się sukcesem i od miesiąca woda w drodze :) Brak kanalizacji, będzie szambo. Przeżyjemy :) Czekaliśmy za:
- warunkami zabudowy (3 miesiące)
- mapa do celów projektowych ok 2 miesiące
- warunkami technicznymi przyłączy:
a). prąd ok. miesiąc
b). woda ok. miesiąc
- odpowiedzi od gminy i innych instytuacji - pewnie kolejny miesiać ;)
- wyłączenie z produkcji rolnej ok 2 tygodnie
- pozwolenia na budowę ok 2 miesiące
Było sporo czekania ale dużo satysfakcji, ponieważ wszystko załatwione samodzielnie :)
Komentarze